Akademia Przygody to znane i lubiane stowarzyszenie, które na terenie Twierdzy Kłodzko działa już od 2005 roku. Działalność rzemieślnicza i edukacyjna prowadzona przez stowarzyszenie jest czymś, bez czego lokalna młodzież nie wyobraża sobie życia. Tymczasem nad Akademią Przygody zawisły ostatnio ciemne chmury — gmina wypowiedziała umowę o współpracy. W efekcie Akademia Przygody musi opuścić Twierdzę Kłodzko.
Dlaczego gmina wypowiedziała umowę?
Akademia Przygody wykorzystuje do swojej działalności tereny należące do Twierdzy Kłodzko, którą z kolei zarządza gmina. Przez ponad 15 lat stowarzyszenie wykorzystywało określony obszar i nie było z tym żadnego problemu. Co więcej, umowa między gminą a stowarzyszeniem miała obowiązywać aż do 2036 roku. Co się więc zmieniło? Burmistrz Kłodzka wyjaśnił, że Akademia Przygody nie wywiązuje się z warunków umowy. Według tej opinii teren wykorzystywany przez stowarzyszenie jest zaniedbany, z czym nie zgadzają się członkowie grupy. Tymczasem gmina postanowiła zadbać o teren we własnym zakresie i ma już pomysł na ponowne zagospodarowanie. W związku z tym Akademii wypowiedziano umowę.
Gmina w konflikcie ze stowarzyszeniem?
Umowa między gminą Kłodzko a Akademią Przygody składa się z określonych warunków, które obie strony zobowiązane są spełnić. Zarząd stowarzyszenia podkreśla, że zgodnie z umową gmina musi zwrócić grupie pieniądze zainwestowane w użytkowany obszar. Burmistrz Kłodzka zapewnia, że tak właśnie się stanie. Umowa ma zostać rozwiązana zgodnie z prawem, co nie chroni zainteresowanych przed konfliktem. Przedstawiciele Akademii Przygody uważają, że gmina postąpiła nieuczciwie. Mimo to wyprowadzka stowarzyszenia z terenów fortyfikacyjnych wydaje się nieunikniona.
Przeczytaj też: https://klodzkoinfo.pl/2022/04/12/klodzko-zabytki-ktore-warto-zobaczyc/.