Węgiel, w związku z nadchodzącą jesienią, jest tematem numer jeden. Wysokie ceny i plotki o niedoborach prowadzą do wzrostu napięcia. Osoby ogrzewające dom węglem martwią się o sezon zimowy. W związku z niepokojami rząd wprowadził program wsparcia, czyli 3000 zł dopłaty do zakupu węgla w gospodarstwach domowych, oczywiście ogrzewanych węglem. Program jeszcze nie obowiązuje, ale wkrótce będzie można składać wnioski.

Dopłata do zakupu węgla, kto może na nią liczyć?

Dodatek węglowy to rządowe wsparcie dla gospodarstw domowych ogrzewanych paliwem stałym, składającym się co najmniej w 85% z węgla kamiennego. Jeśli więc palisz w piecu węglem, możesz ubiegać się o 3000 zł wsparcia, ale jeszcze nie teraz. Projekt pomyślnie przeszedł głosowanie w Sejmie, a teraz czeka na zatwierdzenie w Senacie, co może potrwać nawet miesiąc. Wniosków wciąż nie można jeszcze składać, ale ludzie już wykazują ogromne zainteresowanie programem. Telefony w urzędach się urywają, co jednoznacznie wskazuje, że wniosków o wsparcie będzie naprawdę dużo. Co ważne, od momentu wejścia programu w życie, wnioski będzie można składać maksymalnie do 30 listopada. Po upływie tego terminu ubieganie się o wsparcie nie będzie możliwe.

W jaki sposób będzie można złożyć wniosek?

Wniosek o dodatek węglowy już jest dostępny w sieci. Dokumenty będzie można wydrukować i zanieść do urzędu gminy lub złożyć elektronicznie. Ważne, by zwrócić uwagę na konieczność zgłoszenia źródła ciepła do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Bez tego dodatek nie będzie nam przysługiwać. Samo wypełnianie wniosku będzie proste. Konieczne będzie podanie danych wszystkich mieszkańców gospodarstwa domowego oraz określenie źródła ciepła. W zależności od tego, czy ogrzewasz mieszkanie kotłem, kominkiem, czy przykładowo kozą. Każdy bez problemu poradzi sobie z poprawnym wypełnieniem wniosku. W związku z tym jedyne, o czym trzeba pamiętać, to terminy. Kiedy program wejdzie w życie, z pewnością zrobi się o tym głośno. Rząd przeznaczył na pomoc w sumie 11,5 mld zł.