Przenosimy się do gminy Jawor w województwie dolnośląskim. W jednej z kamienic mieszkalnych pewna kobieta usłyszała niepokojące dźwięki. Kobieta szybko wezwała policję, dzięki czemu udało się uratować wystraszoną małpkę, porzuconą na klatce w drewnianej skrzyni…

Egzotyczne zwierzę ukradziono z Mini ZOO

To była długa noc! Około 1:30 z klatki schodowej w jednej z kamienic w miejscowości Jawor wydobywały się przykre dźwięki, które od razu wzbudziły niepokój jednej z mieszkanek posesji. Wezwani policjanci szybko przybyli na miejsce i odkryli, że źródłem rozpaczliwych dźwięków jest małpka uwięziona w ciasnej, drewnianej skrzyni.

Było widać, że skrzynia nie jest dziełem profesjonalisty, a zwierzę bardzo chciało się wydostać z więzienia. Przestraszona małpka otrzymała pomoc, a funkcjonariusze przystąpili do śledztwa.

Okazało się, że małpę skradziono kilka dni wcześniej z terenu Mini ZOO niedaleko Legnicy. Na szczęście funkcjonariusze nie pokpili sprawy i wezwali na miejsce ekspertów z wydziału kryminalistyki. Dzięki temu zebrano niezbędny materiał dowodowy, który ułatwi schwytanie złodzieja.

Małpka wróciła do swojego domu

Przyczyną kradzieży egzotycznego zwierzęcia z pewnością była chęć intratnej sprzedaży. Nieodpowiedzialny złodziej najwyraźniej nie wiedział, jak zająć się małpką, a może interes po prostu nie wypalił, przez co zdecydował się zostawić zwierzę na klatce schodowej w jednej z kamienic.

Po małpkę szybko zgłosiła się właścicielka hodowli, z której skradziono zwierzę. Obecnie małpka o imieniu Bubuś z pewnością zdążyła już nabrać sił w swoim polskim domu. Na szczęście nic jej się nie stało i teraz dalej wiedzie szczęśliwe życie zapewnione przez Mini ZOO.

Co ciekawe, to nie pierwszy przypadek, kiedy małpa ucieka bądź zostaje skradziona z polskiej hodowli. To dobra wskazówka do właścicieli takich miejsc. Warto dobrze zabezpieczyć miejsce pobytu egzotycznych zwierząt, nie tylko przed złodziejami, ale także przed ucieczką. Wiadomo przecież, że takiemu zwierzęciu może stać się krzywda, kiedy ucieknie. Jeśli decydujemy się na egzotyczną hodowlę, bierzmy pełną odpowiedzialność za zwierzęta i ich komfort. To nie zabawki.