Pewnego dnia, którego data konkretnie przypadała na 8 marca, w malowniczym mieście Kłodzko doszło do niecodziennego zdarzenia. Na jednej z lokalnych ulic, o nazwie Spółdzielcza, nieznany sprawca dokonał kradzieży samochodu marki Audi.
Historia tego wydarzenia ma swoje korzenie kilka tygodni wcześniej. Właściciel luksusowego pojazdu, niestety, zgubił klucz do swojego samochodu. Nieszczęśliwy przypadek stał się okazją dla złodzieja, który natknął się na zgubę i podjął decyzję o skorzystaniu z okazji. Odnaleziony kluczyk pasował idealnie do pewnego auta – Audi, które nim właśnie stało zaparkowane na ulicy Spółdzielczej.
Złodziej postanowił skorzystać z okazji. W nocy, pomiędzy 7 a 8 marca, wykorzystując odnaleziony kluczyk, uruchomił samochód i udał się nim na przejażdżkę. Po jakimś czasie, prawdopodobnie planował oddać auto na miejsce, wrócił na miejsce początkowej kradzieży. Niestety, znalazł tam już inny samochód, a paliwo w Audi dobiegało końca. Postanowił więc zostawić auto na środku drogi. Był jednak na tyle uprzejmy, że dokonał zabezpieczenia pojazdu – zamknął go i ustawił na biegu, aby zapobiec jego ponownej kradzieży.
Całe to zdarzenie stanowi istotną lekcję dla wszystkich kierowców. Wskazuje na niezwykle ważną rolę wymiany zamków oraz immobilisera po zgubieniu klucza do samochodu, zwłaszcza jeżeli zdarzyło się to w pobliżu miejsca zamieszkania czy parkowania. Niewielki incydent może bowiem prowadzić do poważniejszych konsekwencji, jak choćby utraty pojazdu.