Dokładnie 18 września ponad 20 zastępów straży pożarnej gasiło gigantyczny pożar na terenie wsi Sobolew w powiecie jaworskim. Co było przyczyną tak dużego ognia? Nielegalne składowisko odpadów… z Anglii i Niemiec. Przypadek z Dolnego Śląska jest jednym z wielu, które w tym roku odnotowano na terenie całego kraju.

Nielegalne odpady i nielegalna utylizacja śmieci

Biznes śmieciowy kwitnie w kraju i za granicą. Handel śmieciami jest dla niektórych pomysłem na biznes idealny. Biorą duże pieniądze za wywóz i utylizację śmieci, przy czym na utylizację nie wydają ani grosza. Odpady, przywożone najczęściej z Wielkiej Brytanii i Niemiec, zalegają na nielegalnych składowiskach, w których od czasu do czasu pojawiają się „przypadkowe” pożary.

Rozprzestrzeniający się szybko ogień to tylko jeden ze sposobów pozbycia się śmieci za darmo. Odpady często są zakopywane w ziemi lub wrzucane do rzek, co ma dramatyczne ekologiczne skutki. Za przykład może posłużyć nam Pomorze i piękna niegdyś rzeka Liśnica, do której ktoś wlał chemiczne odpady. Pestycydy wytruły WSZYSTKIE ryby i stworzenia znajdujące się w wodzie.

Czym jednak jest katastrofa ekologiczna w obliczu zysków? No właśnie, dla wielu ludzi wciąż jest niczym. Polska w ostatnich miesiącach zaostrzyła rewizje przy granicy, cofając tony odpadów z powrotem do ich producentów. Osoby nielegalnie skupujące odpady otrzymują natomiast wysokie kary, ale to wciąż za mało.

Nielegalne składowiska odpadów zagrażają nam wszystkim

Płonące śmieci wytwarzają toksyczne gazy i dym, który jest szkodliwy dla okolicznych mieszkańców. W przypadku pożaru na Dolnym Śląsku w Sobolewie zabudowania znajdowały się na szczęście wystarczająco daleko. Natomiast środowisko naturalne z pewnością zapamięta ten pożar na długo.

Jeśli ludzie żyją w mocno zanieczyszczonej okolicy, mają większe szanse na choroby układu oddechowego i nowotwory. Większość plastikowych przedmiotów i tekstyliów wykonana jest z rakotwórczych materiałów, więc jako odpad są równie niebezpieczne. Dla własnego zdrowia i dla dobrego życia naszych dzieci powinniśmy reagować na śmieciową samowolkę, by właściciele składowisk nie czuli się bezkarni.